Thursday, February 11, 2010

75 tysięcy za ciastko


Minął rok od ogłoszenia konkursu dla cukierników warszawskich na nowe ciastko warszawskie. Nie wiem dlaczego komuś przyszło do głowy zastępowanie wuzetki czymś zupełnie nowym, ale widocznie w ratuszu ktoś musiał się wykazać. Wymyślono więc Zygmuntówkę, w której promocję następnie w ciągu roku wpakowano 75 tys. zł. Zdarzyło się, że widziałem w którejś tam cukierni plakacik, ale ciastka ani na własne oczy nie widziałem ani tym bardziej nie próbowałem. Jakieś takie za bardzo dla mnie "masiaste". Pytanie teraz: czy jestem w mniejszości, czy to naprawdę było potrzebne, czy warszawiacy kojarzą ciastko, czy te pieniądze można było przeznaczyć na coś pożyteczniejszego...? Np. zakup dostawczaka dla jakiegoś domu dziecka. Tylko proszę mi nie zarzucać tu malkontenctwa. Mimo że ratusz może twierdzić inaczej, dla mnie efekty tej rocznej akcji to porażka.

No comments:

Post a Comment