Tuesday, June 14, 2011
Tort
Sobota. Zakupy. Pora coś zjeść. Wpadam do McDonald's na Ursynowie, żeby chwycić coś na ząb w przerwie między zakupami. Za ścianką z szyby przeznaczony dla dzieci kącik na zabawy i urodziny. Harmider niesamowity, i to mimo zamkniętych drzwi. Do szyby przyklejona jedna z mam ze sztucznym uśmiechem obserwuje swoje dzieło - odhaczona kilkugodzinna imprezka dla dziecka w McDonaldzie. Kiedy kończę frytki, do pokoiku dla zabaw pani z McD wnosi tort. Mama zwraca uwagę: "Dzieci, tort!". W odpowiedzi słyszy: "A co taki mały?".
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment