Wednesday, September 11, 2013

Opolanki na lodzie

Widziałem w tv materiał o dziewczynach z Opola, brązowych medalistkach Europy w short-tracku, które zbierają dodatkowe pieniądze na przygotowania do olimpiady. Zaznaczyły wyraźnie, że zbierają pieniądze dodatkowo, poza tym co dostały z ministerstwa, bo potrzeby są ogromne. Ale tak sobie myślę, że coś nie gra, jeśli olimpijczykom czegoś brakuje podczas przygotowań do olimpiady. My sobie o nich przypominamy raz na cztery lata. Zwłaszcza po zdobyciu medalu wychodzi na jaw, że ta trenowała pod mostem, a ten musiał brać rozbieg do skoku z korytarza, bo sala gimnastyczna za krótka. Ministerstwo razem z federacjami sportowymi powinny chuchać i dmuchać na nasze szanse medalowe, wykorzystując wsparcie sponsorów. Na to pieniędzy brakuje, ale na kampanię o wuefie, by pokazać, że ministra coś robi, grube pieniądze się znalazły.   

No comments:

Post a Comment